Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez Ciebie, zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie.
Tymi pięknymi słowami Matki Teresy z Kalkuty Pani Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kraszkowicach Elżbieta Jajczak rozpoczęła pełen wzruszeń i emocji "Wieczór kolęd".
Uczniowie należący do szkolnego chóru pod kierunkiem Pani Magdaleny Drabek na tle świątecznej, przepięknej dekoracji wprowadzili zaproszonych gości, rodziców w magię Świąt Bożego Narodzenia. Wiersze o Narodzeniu, pastorałki, kolędy: "Jadą, kolędnicy, jadą", "Tylko jedna jest taka noc", "Bóg w stajni", "A wczora z wieczora", "Znak pokoju", "Z narodzenia Pana" i inne w wykonaniu uczniów solo i w grupach rozlegały się echem po całej sali i wywoływały wśród zebranych radość z przyjścia Dzieciątka, ale również skłaniały do refleksji nad istotą Bożego Narodzenia.
Ten głęboko zapadający w serce koncert zakończyły Panie z grona pedagogicznego: Elżbieta Jajczak, Magdalena Drabek, Katarzyna Aleksanderek, Anna Bąk, Paulina Konieczna, które wykonały utwór "Kolęda dla nieobecnych". Tą piosenkę na zakończenie miała zaśpiewać uczennica z kl. 6 Monika. Niestety, wspólnie ze swoim bratem Wojtkiem opuściła dzień wcześniej mury naszej szkoły i znalazła się w innym miejscu, w innej rodzinie, ale te puste miejsca przy szkolnym stole zawsze na nich będą czekały.
Występy uczniów, nauczycieli zgromadzona publiczność nagrodziła na stojąco gromkimi oklaskami.
Na zakończenie Pani Dyrektor podziękowała wszystkim gościom za przybycie, nauczycielom i rodzicom za pomoc w zorganizowaniu tej uroczystości, złożyła świąteczne życzenia i zaprosiła do wspólnego poczęstunku. Zdjęcia Pani Kamila Spychała. M.Kinas