Pomimo tego, że książki kocha się miłością bezwarunkową, to zapytani, zawsze znajdziemy kilka powodów, dzięki którym powiemy: „Kocham książki za …”
A za co można kochać książki…?
Za to, że pozwalają przenieść się w inne miejsce, mimo tego, że nadal jesteśmy w domu. I za to, że to rozwijają nasz świat wewnętrzny, naszą wyobraźnię. Książki są czymś, co jest dostępne dla wszystkich. Każdy „dom książek”, którym jest biblioteka, czeka z utęsknieniem na czytelnika. Wystarczy tylko tam pójść, by spotkać wielu bohaterów.
Takim „domem książek”, który z radością wita każdego, jest nasza biblioteka, która w tym roku z okazji Walentynek zaproponowała swoim czytelnikom „Randkę z książką”, bo przecież każdy moment jest dobry, by zakochać się w czytaniu, a Walentynki to odpowiedni czas, by o tym przypomnieć.
Wystarczyło tylko w tym dniu przyjść do biblioteki i wypożyczyć książkę … nie taką jak zwykle … ale książkę „w ciemno”, z ukrytym autorem i tytułem, bez widocznej recenzji.
W dniu Świętego Walentego naszą bibliotekę odwiedziło wielu uczniów, którzy bardzo chętnie wybrali się na „Randkę z książką”, a powodzenie akcji przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Randka wzbudziła duże zainteresowanie, któremu towarzyszyło wiele ciepłych uśmiechów i miłych słów ze strony młodych czytelników oraz pytania o kolejną „Randkę z książką”.
I już teraz Wam mówię: Będzie kolejna „Randka z książką”.